Boże Narodzenie na Półwyspie Helskim. Jak przygotowują je rybacy? W Kuźnicy wędzą łososie, węgorze i szynki. Jak zrobić węgorza z kufla?

Co w Wigilię i Boże Narodzenie musi zagościć na rybackich stołach? Na pewno nie może zabraknąć na nich potraw z ryb. Zwłaszcza tych wędzonych, które rybacy z Półwyspu Helskiego przygotowują własnym sumptem.

- Jak co roku przed świętami, kusfeldskie wędzarnie nie nadążają z wędzeniem przysmaków, których nie może zabraknąć na naszych świątecznych stołach - mówi Leszek Kucira z Kuźnicy. - Łososie na ciepło, łososie na zimno, węgorze wędzone no i szynki.

Jest jeszcze jeden rybi przysmak, który dla kuźniczan jest kulinarną tradycją.

- Prócz wędzonek nie może zabraknąć węgorza słonego z kufla, który od pokoleń podawany jest w naszych domach - mówi Leszek Kucira.

Jak je przygotować? Przepis nie jest skomplikowany. Potrzebne będą świeżo złowione węgorze (najlepiej złowione w żakach), gliniany kufel - słój oraz duża ilość soli.

Złowione ryby zostawiamy w wiaderku i posypujemy solą. Tak zostawiamy je na ok. 30 minut, dzięki czemu łatwiej będzie oczyścić je ze śluzu. Potem patroszymy i starannie pozbywamy się krwi, potem obywamy w czystej wodzie.

W międzyczasie przygotowujemy gliniany kufel, którego dno przykrywamy warstwą soli.

- Potem bierzemy węgorza i którego układamy w kuflu brzuchem do góry, tak by sól, którą zasypiemy węgorza, dobrze go przykryła - opisuje proces Leszek Kucira. - Na przysypanego węgorza układamy kolejnego i tak do ostatniego, którego zasypiemy solą tak, by go nie było widać.

Całość przykrywamy talerzem i zostawiamy w chłodnym miejscu z dala od słońca.

Węgorze z kufla możemy robić na święta, choć najlepsze są te wrześniowe. Tak zasolone ryby można przechowywać nawet do wiosny.

Jednak nie tylko ryby pod różnymi postaciami królują na rybackich stołach na półwyspie. Są białe kiełbasy i wędzone szynki.

- Kiedyś kupowało się z rodziną świniaka, dzieliło się go po równo i w ten sposób rodzina dzieliła się mięsem - wspominają w Kuźnicy. - Dziś z tradycji pozostał świniak, ale już kupowany w pokrojonych częściach.

- A jak wasze przygotowania do świąt? Macie w waszych domach jakieś ciekawe tradycje? - pytają rybacy i zachęcają, by się nimi podzielić.

Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka: