Droga w Pogórzu jest źle naprawiana twierdzi sołtys Pogórza, który ciężko wzdycha, gdy pokazuje nam nowe pobocze ul. Wiejskiej, powiatowej drogi, jednej z najważniejszych w regionie.
- Po co było to wyrzucanie pieniędzy w błoto? Przecież jest gorzej niż było - mówi sołtys Antoni Strzelec. - Przed remontem przynajmniej można było spokojnie iść skrajem jezdni, a teraz? Strach tam wchodzić. A do tego dochodzi nierówny asfalt.
Skąd problemy? Drogowcy zamiast użyć kruszywa na podsypanie poboczy - jak zrobiono to rok wcześniej po przeciwległej stronie jezdni - usypali sypki żwir.
Za dużo, za szybko
Mieszkańcy podkreślają, że Wiejska musi być w idealnym stanie, bo to droga, którą jeżdżą setki samochodów - często przekraczając prędkość.
- Obecnie po remoncie nawierzchni największym problemem jest szaleńcza jazda szczególnie na prostym odcinku od ronda z Płk. Dąbka w kierunku Kosakowa - mówi Leszek Szymborski, mieszkaniec Pogórza.
Drogowcy wiedzieli
Sołtys poinformował Zarząd Drogowy dla Powiatu Puckiego i Wejherowskiego. Jak się okazało, drogowcy z Pucka mieli podobne obiekcje co pogórzanie.
- Na początku z obawą przyglądałem się remontowi, bo to wszystko nie wyglądało zbyt dobrze - przyznaje Janusz Nowak, dyrektor Zarządu.
Swoje uwagi na temat jakości prac przedstawiał specjalistom inspektor nadzoru. Ale, jak zapewniają nas drogowcy, firma prowadząca remont na bieżąco wprowadzała poprawki.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?