Dziury w Zatoce Puckiej. Nadal nie znaleziono rozwiązania zagadki
Specjaliści są zgodni, że tajemnicze leje podwodne niedaleko Błądzikowa są prawdopodobnie efektem ludzkiej działalności. W co powątpiewa część mieszkańców powiatu puckiego.
Zobacz galerię zdjęć podwodnych dziur
- Być może zagłębienia zrobili poszukiwacze bursztynu - zastanawia się Mariusz Sapota, kierownik pracowni ichtiologii Uniwersytetu Gdańskiego. - Tylko, że nie słyszałem, aby kiedykolwiek znaleziono tam ten kruszec.
Naukowiec wskazuje na brak innych dowodów obecności poszukiwaczy na pobliskiej plaży. Bursztyniarze musieliby dostarczyć na brzeg pompę o dużej wydajności. A nigdzie nie znaleziono śladów pojazdu, na którym przywieziono by maszynę.
Tymczasem podwodnych dziur przybywa. Nowe powstały w kierunku Rzucewa. Najłatwiej można je zobaczyć po wejściu na klif.
Hanna Giersz z Pucka, która pierwsza zobaczyła dziwne ślady pod woda nie wierzy, by to człowiek wykonał takie leje.
- Nie przekonują mnie teorie naukowców - mówi pucczanka. - Przede wszystkim na piasku wokół zagłębienia nie ma glonów. Tymczasem jeśli gdzie indziej wygrzebać dołek, to szybko zostaje on pokryty przez żywe organizmy. Natomiast na piasku wokół dziur widać czerwoną obwódkę.
Zrobiliśmy eksperyment. Wykopaliśmy łopatką dołek w dnie. Następnego dnia spłycił się on znacznie. Został też przykryty podwodną roślinnością.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?