Festyn w Żelistrzewie wymyślił mieszkaniec wioski Robert Brzoskowski.
- Zależało mi na integracji sąsiadów - mówi pomysłodawca spotkania. - Była to znakomita okazja do bliższego poznania się.
Brzoskowski mówi, że podobne spotkania zaczął przed laty w Gdańsku organizować jego wujek.
Zobacz, jak w Rewie odsłonięto plakiety w Alei Zasłużonych Ludzi Morza
- Pierwszy raz przyszło sześć osób - wspomina mieszkaniec Żelistrzewa. - Za rok zjawili się wszyscy mieszkańcy ulicy. A obecnie takie spotkania odbywają się w każdej dzielnicy.
W Żelistrzewie organizatorom udało się znaleźć sponsorów, którzy ufundowali potrzebne na biesiadę kiełbaski i napoje.
- Zaproszenie na biesiadę przekazał z ambony ksiądz - mówi Brzoskowski. - Zjawiło się kilkadziesiąt osób, co mnie bardzo cieszy.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?