Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konsultacje w sprawie Via Maris. Samorządowcy rozmawiają z ministrem Kazimierzem Smolińskim | WIDEO

Krzysztof Hoffmann
Konsultacje w sprawie Via Maris. Samorządowcy rozmawiają z ministrem Kazimierzem Smolińskim
Konsultacje w sprawie Via Maris. Samorządowcy rozmawiają z ministrem Kazimierzem Smolińskim Piotr Niemkiewicz
Via Maris, czyli droga krajowa mająca być alternatywą dla DW 216 wciąż pozostaje zagadką. Na spotkaniu samorządów ziemi puckiej, powiatu wejherowskiego i Gdyni z przedstawicielem rządu padły wiążące deklaracje. Wiceminister infrastruktury Kazimierz Smoliński zapewniał, że prace projektowe już ruszyły. Budowa ma ruszyć do 2020 roku.

W PCZiU Puck odbyło się spotkanie robocze wiceministra infrastruktury Kazimierza Smolińskiego z przedstawicielami pomorskich samorządów, przez którą biec ma Via Maris - nowa droga krajowa z Gdyni do Władysławowa. Dyskusja związana z budową alternatywnej dla DW 216 trasy zatrzymała się już na samym początku. Okazuje się, że dalej brakuje konkretów. Rząd jest dopiero na samym początku procedury.

- Obecnie zapadła decyzja o tym, by przystąpić do prac związanych z przebiegiem prac i ewentualnym finansowaniem odcinka znajdującego się w Gdyni - dodaje Kazimierz Smoliński. - Na terenie powiatowych miast państwo polskie nie buduje generalnie dróg w tym kształcie, co planowana nowa droga krajowa w oznaczeniu GP, czyli główna przyspieszona.

Via Maris równolegle do DW 216. Rząd odkorkuje Półwysep Helski? | INFOGRAFIKA

W rozmowach minister podkreślał, że resort będzie liczył na wsparcie samorządów. Najwięcej na ten cel ma wydać Gdynia. Budowa tego fragmentu nowej krajówki będzie w dużej mierze spoczywać na barkach miasta. Przedstawiciel resortu infrastruktury wyraził nadzieję, że uda się znaleźć odpowiedni mechanizm współfinansowania. Obecny na spotkaniu wiceprezydent Gdyni obawia się, że zadanie może przerosnąć możliwości finansowe miasta.

- Wiemy mniej więcej ile kosztuje ten odcinek, bo nie będzie się on znacząco różnił od projektu OPAT-u - mówił Marek Stępa. - Z tych wyliczeń wynikało, że należy wydać ok. 500 milionów złotych. Tyle pieniędzy nie możemy przeznaczyć i proponuję, by znaleźć jeszcze inne źródła współfinansowania.

wideo: Echo Ziemi Puckiej

Via Maris nadal wzbudza wielkie emocje wśród włodarzy miast. Pytanie burmistrz Hanny Pruchniewskiej o dokładny przebieg trasy zostało bez odpowiedzi. Podobnie jak prośba o doszczegółowienie miejsca, w którym krajówka miałaby się kończyć, czy też konkretne terminy realizacji. Tutaj paradoksalnie pomoże OPAT.

- Najracjonalniejsze będzie wykorzystanie dokumentacji i założeń zrealizowane podczas wytyczania przebiegów Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej - twierdzi wiceminister Smoliński. - Od skrzyżowania OPAT-u z obecną DW 216 będzie całkowity nowy ślad, który trzeba wytyczyć. Później kwestia decyzji środowiskowej, wywłaszczenia. To wszystko trwa kilka lat, ale chcemy rozpocząć prace budowlane jeszcze w tej perspektywie unijnej.
Pismo zlecające prace przy tworzeniu zupełnie nowej drogi wpłynęło do GDDKiA w Gdańsku. Urząd ten ma przygotować proponowany ślad, a także wstępny kosztorys.

Mimo szeregu niewiadomych, samorządowcy są zadowoleni ze spotkania w sprawie Via Maris i deklarują pomoc w realizacji inwestycji. Budowa miałaby rozpocząć się od północnej części, czyli we Władysławowie. Całkiem prawdopodobne, że nadmorska droga krajowa naturalnie połączy się z węzłem komunikacyjnym.

- Jesteśmy bardzo zainteresowani tą inwestycją, bo ona doskonale się wpisuje w to, o co zabiegamy od wielu lat, czyli OPAT. Jego główna część w ramach Via Maris zostanie zrealizowana, więc można powiedzieć, że nasze marzenia zaczynają się spełniać - komentuje Gabriela Lisius, starosta powiatu wejherowskiego. - Minister mówi konkretnie o koncepcji. Mamy jasne deklaracje ze strony rządu.

Starosta powiatu wejherowskiego dodaje, że powiat partycypował w kosztach przy tworzeniu studium uwarunkowań i przygotowania inwestycji dotyczącej OPAT-u. Nowa krajówka ma mocno odciążyć zakorkowaną do granic możliwości szóstkę na trasie Rumia-Reda. W odkorkowaniu ma pomóc budowa nowej trasy S6 oraz właśnie Via Maris.

To nie ostatnie spotkanie samorządów w tej sprawie. Starosta powiatu puckiego ma pomysł na to, by wspólnie z rządem realizować tak trudne przedsięwzięcie.

- My jako samorządy chcemy nieformalnie stworzyć grupę konsultacyjną w sprawie Via Maris - komentuje Jarosław Białk, starosta powiatu puckiego. - Posiadamy gotowe dokumenty, więc po co wyważać otwarte drzwi.

Czytaj więcej we wtorkowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto