Korona Żelistrzewo zremisowała u siebie z liderem Stolemem Gniewino 2:2 (2:1). W pierwszej połowie doszło do kuriozalnego zdarzenia. Gospodarze przy stanie 2:0 trzeci raz umieścili piłę w bramce gości. Sędzia początkowo wskazał środek boiska, jednak, po protestach piłkarzy z Gniewina i konsultacji z liniowym zmienił decyzję, uznając, że gol strzelono z pozycji spalonej. Potem w szeregi gospodarzy wkradła się nerwowość, co wykorzystali stolemowcy. W zamieszaniu pod bramką Korony znaleźli lukę w obronie i zdobyli kontaktową bramkę.
Wideo
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!