Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w powiecie puckim: jak wygląda sytuacja? Szpital Pucki wstrzymuje odwiedziny na oddziałach

Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Koronawirus w Pucku i okolicach. Mamy się czego bać? Szpital Pucki wstrzymuje odwiedziny na oddziałach szpitalnych. Wcześniej dyrektorzy szkół w powiecie puckim otrzymali wytyczne od puckiego sanepidu. Czy mieszkaniec powiatu puckiego podróżował autobusem, w którym był pierwszy Polak zarażony koronawirusem?

Powiat pucki wolny od koronawirusa? Według oficjalnych źródeł - tak. Na pewno wśród naszych mieszkańców nie ma w jedenastce pomorskich pasażerów autokaru z Niemiec, wśród których znajdowała się pierwsza w Polsce osoba z koronawirusem.

Lista wszystkich pasażerów trafiła do poszczególnych sanepidów na Pomorzu.

- Naszych mieszkańców na niej nie było - potwierdza Bożena Śliwicka, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Pucku.

Gdzie - w sprawie KORONAWIRUSA - dzwonić w powiecie puckim? Jak informuje Wojewódzka Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Gdańsku, kontktujemy się z sanepidem w Pucku - telefon w sprawie SARS-CoV-2 czynny jest całą dobę:
PSSE Puck, ul. Wojska Polskiego 16, 84-100 Puck - Tel. 507-159-482

Koronawirus w powiecie puckim - kto może, ten zabezpiecza się przed potencjalnym ryzykiem zarażenia się i ewentualnymi komplikacjami. W placówkach edukacyjnych dyrektorzy wywiesili informacje dotyczące samego koronawirusa. Zaapelowali też, by pilnować stanu zdrowia swoich dzieci.

Na stronach internetowych znalazły się szczegółowe informacje, część z rodziców - np. w Pucku - otrzymała też wieści pocztą elektroniczną.

- Drodzy Rodzice, jednocześnie zwracam się z prośbą o nieposyłanie do szkoły przeziębionych i chorych dzieci. Natomiast jeśli dziecko nie miało kontaktu z osobą chorą, nie ma powodu do obaw podkreślał na szkolnej witrynie Sławomir Stromski, dyrektor Szkoły Podstawowa im. Maksymiliana Wilandta w Darzlubiu.

Obostrzenia wprowadziła też największa placówka medyczna w powiecie puckim. Dostęp do chorych hospitalizowanych w Szpitalu Puckim będzie teraz utrudniony.
- W związku z rekomendacją Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, Szpital Pucki wstrzymuje odwiedziny na oddziałach szpitalnych - do odwołania - czytamy w oficjalnym komunikacie.

To nie znaczy, że zostaniemy kompletnie odcięci od informacji dotyczących stanu zdrowia naszych bliskich. Aby ich zasięgnąć, będziemy musieli skontaktować się z lekarzem z konkretnego oddziału. Ale telefonicznie.

- Zależy nam przede wszystkim na bezpieczeństwie. Gwarantujemy Pani, że każda osoba upoważniona przez Pacjenta, otrzyma informacje o jego stanie zdrowia tłumaczą w Szpitalu Puckim.

Informacja o ograniczaniu wizyt w Szpitalu Puckim - co zrozumiałe - wywołała spore zamieszanie w powiecie puckim. W powiatowej lecznicy studzą jednak obawy i strach.

Choć nie powinna - przyznają w sanepidzie w Pucku, bo podobne obostrzenia obowiązywały już wcześniej. Choć pacjenci i ich bliscy mogli nie przykładać do tego aż tak dużej wagi jak teraz.
- O tej porze roku, od lutego do kwietnia, czyli szczycie sezonu grypowego właściwie zawsze były tego typu zalecenia - przypomina dyr. Bożena Śliwicka.

Jak tłumaczą lekarze w Szpitalu Puckim:

  • planowane zabiegi i porody rodzinne odbywają się bez zmian
  • poradnie przyjmują pacjentów wg.ustalonych grafików
  • jak dotychczas, informacje o stanie zdrowia pacjenta otrzymują osoby upoważnione od lekarzy obecnych na oddziale.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto