To było wyjątkowo emocjonujące morsowanie we Władysławowie, które zorganizowały Nordowe Morsy. Wyjątkowe, bo zorganizowane w trakcie, gdy na Pomorzu szalał orkan Nadia. Wiatr, wiejący momentami w okolicach 100 km/h mocno pozmieniał tradycyjne miejsce kąpieli morsów z powiatu puckiego, bo dzięki temu, że sztorm przypędził masy wody bliżej do lądu, skróciła się plaża.
Krótsza droga do jednak wody nie oznaczała lżejszych warunków w kąpieli. Lodowaty Bałtyk postawił ostre warunki, które jednak nie za bardzo odstraszyły ekipę Nordowych Morsów.
- Im większe fale, tym więcej radości z kąpieli! - tłumaczą na swoim fanpejdżu morsujący fani zimnych kąpieli.
Nie obyło się też bez ostrzeżeń, bo warunki w wodzie były naprawdę spartańskie. Silne i duże fale, porywisty wiatr, bardzo nierówne dno oraz prądy wsteczne sprawiały trudności. I do tego były niebezpieczne.
Nordowe Morsy uspokajają, że nie podejmują zbędnego ryzyka. Za każdym razem w wodzie są doświadczone osoby, które morsują od lat.
Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka:
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?