Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plan zmian w Szkunerze ma być wysłany na czas

Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Do połowy marca do starosty trafić ma plan zmian i kierunków rozwoju władysławowskiego Szkunera. To największe przedsiębiorstwo w powiecie, które zatrudnia ponad ćwierć tysiąca pracowników. W dobrych latach zatrudnienie wynosiło sporo ponad 300 osób.

Na dokument, który określi 5-letnią przyszłość firmy, czeka przede wszystkim minister skarbu. To właśnie on w ub. roku przekazał port i firmę Starostwu Powiatowemu w Pucku.
Na przyszłościowy plan oczekują też dziesiątki bezrobotnych w nadmorskim powiecie. Ale co się stanie ze Szkunerem, gdy termin zostanie przekroczony?
- Nie ma takiej możliwości, by oddać dokument po terminie - mówi Lucyna Boike-Chmielińska, prezes Szkunera. - I robimy wszystko, by zmieścić się w czasie.

W jakim kierunku pójdą zmiany? Starosta Wojciech Dettlaff podkreśla, że Szkuner musi oferować jak najszerszą gamę usług, by wrócić na szerszy rynek pracy. - Musimy przywrócić miejsca zatrudnienia - mówi samorządowiec.

Konflikt w powiecie. Czy poszło o Szkunera?

W projekcie zmian trzeba będzie m.in. określić nakłady, które pochłonie przystosowanie Szkunera i portu do nowej rzeczywistości.
Tymczasem Szkuner już szuka nowych ludzi - na razie głównie pracowników technicznych, ale o zajęcie mogą pytać też rybacy.
- Niebawem też i dla nich powinniśmy mieć zajęcie - mówi prezes Boike-Chmielińska.

W tej chwili w Szkunerze trwają intensywne prace nad określeniem potencjału firmy i potencjalnych kierunków rozwoju. Także turystycznego, bo tutejszy port coraz chętniej odwiedzają żeglarze.
Niewykluczone, że firmę czeka jeszcze wewnętrzna restrukturyzacja. W grudniu podpisano nowy zbiorowy układ pracy. Jego efekty zostaną ocenione po pierwszym kwartale tego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto