Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat pucki. Jak z przygotowaniami do najważniejszej tegorocznej imprezy piłkarskiej w Europie?

P.Niemkkiewicz, R.Kościelniak
Sporo będzie dziać się na naszych orlikach. Tu otwarcie takiego obiektu w Karwi
Sporo będzie dziać się na naszych orlikach. Tu otwarcie takiego obiektu w Karwi Piotr Niemkiewicz
Nie będzie w powiecie puckim żadnego oglądania najważniejszej tegorocznej imprezy futbolowej na wielkich, plenerowych ekranach. Dlaczego? Bo się nie opłaca. Koszt wynajęcia dużego ekranu, na którym można byłoby wyświetlać transmisje meczów, zaczyna się od kilku tysięcy złotych.

Najniższa stawka za wynajęcie telebimu i obsługi to 2,5 tys. zł dziennie - pod warunkiem, że umowę z firmą podpiszemy na dłuższy okres.
2,5 tys. oczywiście trzeba pomnożyć przez czas trwania imprezy - ok. 30 dni. I tak suma rośnie do ok. 75 tys. zł. A to i tak nie wszystko, bo kibic w trakcie meczu lubi się napić, przekąsić, a w przerwie musi załatwić swoje potrzeby fizjologiczne.
- Czyli trzeba mieć krzesełka, kabiny toaletowe, śmietniki, ochronę... - wylicza Grzegorz Białas, dyrektor Centrum Kultury Promocji i Sportu we Władysławowie. - Za co trzeba przecież zapłacić. Zwyczajnie mi szkoda wydawać na to publiczne pieniądze.

Sprawdź jak w powiecie puckim grają w piłkę nożną.

Czy uda się przed telebimy ściągnąć tłumy widzów? Mieszkańców naszych miast i wiosek raczej nie. Ci będą preferowali domowe zacisza w gronie znajomych lub knajpki i puby.
Zostają jeszcze turyści. W czerwcu, prócz letników spodziewać się można najazdu kibiców. Na falę gości, którzy przyjadą na EURO, przygotowały się m.in. prawie wszystkie nasze większe ośrodki - odpowiednio windując ceny za noclegi u siebie.

W Jastarni powątpiewają, czy na pewno przyjezdni fani piłki nożnej, którzy wybiorą noclegi na półwyspie, będą chcieli jeszcze tu oglądać mecze.
- Trójmiasto mają przecież na wyciągnięcie ręki - mówi Marta Balicka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji. - A od nas mogą popłynąć np. tramwajem, który będzie kursował od maja.

Piłkarskich telebimów z pewnością nie zobaczą też mieszkańcy gminy Puck. Ale być może będą zbiorowe wyjazdy do stref kibica... w Gdańsku.
Krokowa i Kosakowo również powiedziały "nie" telebimom. Mieszkańcy Krokowej będą mogli za to skorzystać z zaproszenia do sąsiadów - do Gniewina. Tu stacjonować będzie drużyna Hiszpanii, pojawić się ma też strefa kibica.
- Ale nie zapomnieliśmy ani o piłce, ani o mistrzostwach, ani o naszych mieszkańcach - zapewnia Krzysztof Wiśniewski z Urzędu Gminy w Krokowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto