Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar samochodu w Pucku: srebrny Peugeot stanął w płomieniach na parkingu obok cmentarza parafialnego | WIDEO, NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA

Strażaków do pożaru auta na puckim parkingu wezwano we wtorkowy, wczesny wieczór (21 lipca 2020). Auto, które znacznie spłonęło, miało być miejscem noclegowym dla osoby bezdomnej. Mieszkańcy Pucka podejrzewają podpalenie. Dlaczego samochód stanął w ogniu? M.in. to będą wyjaśniać mundurowi z KPP w Pucku.

Wezwanie do pomocy przy gaszeniu palącego się samochodu marki Peugeot wpłynęło do puckich strażaków o godz. 18:34 we wtorek, 21 lipca 2020.

- Na miejsce zdarzenia udała się jednostka JRG Puck. Gdy przybyliśmy na miejsce, samochód stał już w płomieniach, ale nie było bezpośredniego zagrożenia dla otaczających obiektów - mówi kpt. Maciej Humanowski, oficer prasowy KP PSP w Pucku. - Zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia i podaliśmy jeden prąd wody w celu ugaszenia pożaru.

Po publikacji nagrania pożaru srebrnego auta na naszym facebookowym funpage'u, pojawiło się wiele komentarzy, które sugerują, iż mogło dojść do podpalenia. Dlaczego? Pojawiły się informacje, że auto od wielu tygodniu, jeśli nie miesięcy, miało poprzebijane opony, zajmowało darmowe miejsce parkingowe, a do tego było zamieszkiwane przez osobę bezdomną. Sugerowano, iż komuś mogło to przeszkadzać i zechciał się pozbyć zawadzającego pojazdu.

Na szczęście nikomu nie stała się fizyczna krzywda w tym pożarze, ale zapytaliśmy puckich mundurowych o tematy poruszane przez mieszkańców Pucka. Tutaj nie ma jeszcze jednoznacznych odpowiedzi.

- Mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Pucku prowadzą czynności w celu ustalenia, czy doszło do popełnienia jakiegokolwiek przestępstwa - mówi st. sierż. Ewa Bresińska, oficer prasowy KPP w Pucku.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto