Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puck. Jest akt oskarżenia przeciwko pucczaninowi, który zerwał ukraińskie flagi. 23 zarzuty na liście! Za co? | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA

Magdalena Gębka-Scuffins
Magdalena Gębka-Scuffins
Puck.naszemiasto.pl
Głośna sprawa pucczanina, który zerwał ukraińskie flagi na Rondzie Solidarności w Pucku, powraca. Prokuratura Rejonowa Gdańsk Oliwa przedstawiła Mariuszowi L. akt oskarżenia liczący aż 23 zarzuty. Wśród nich: zerwanie, porwanie i podeptanie ukraińskiej flagi. Co jeszcze zarzuca się pucczaninowi?

- Nie wybronił go nawet znany adwokat związany z Konfederacją - komentuje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. - Został zatrzymany w kwietniu 2022 r. w Pucku, gdy prezentował publicznie swoje akrobatyczne umiejętności. Wdrapał się kolejno na trzy maszty, z których zerwał ukraińskie flagi. Potem je zniszczył i wyrzucił.

Puck. Znieważył ukraińskie flagi i czekają go konsekwencje. ...

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, oskarżyciel posiłkowy w sprawie, wyjaśnia, że Mariusz L., po zatrzymaniu w kwietniu 2022 r., w policyjnym areszcie tłumaczył się, że był pijany, a ponadto wzburzony, gdyż pokłócił się z dziewczyną.

- Nie wyjaśnił jednak, jaki związek z kłótnią miały flagi Ukrainy wywieszone na znak solidarności z sąsiadami zaatakowanymi przez Putina - wyjaśnia organizacja. - Szybko dostarczyliśmy prokuraturze tego związku. Mariusz L. występuje w internecie jako Variety Jones. I pod tym pseudonimem szerzy putinowską propagandę. Wypisywał, że „Krym to Rosja! Był, jest i będzie!”, używał rosyjskiej terminologii nazywając rozpętaną przez Putina wojnę „rosyjską specjalną operacją wojskową na Ukrainie”. Zgodnie z przekazami propagandy rosyjskiej przekonywał, że miasta ukraińskie są „wyzwalane”, „wyswobadzane” i „oczyszczane” przez Rosjan z ukraińskich „nazistów”. A przy tym wulgarnie atakował i znieważał ukraińskich uchodźców.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (OMZRiK) złożył zawiadomienie o powyższym do Prokuratury Rejonowej Gdańsk Oliwa, która przejęła sprawę Mariusza L. od Prokuratury Rejonowej w Pucku.

Jak informuje OMZRiK, Mariusz L. zmienił linię obrony, gdy przedstawiono mu o wiele więcej zarzutów, nie tylko związanych z flagowym incydentem w Pucku.

- Pomimo tego, że wcześniej przyznał się do zarzucanych czynów, teraz stwierdził, że jest niewinny i odmówił składania wyjaśnień - komentują w organizacji. - Odwaga przyszła wraz z odsieczą Jacka Wilka, adwokata, posła Konfederacji.

Aż 23 zarzuty liczy akt oskarżenia złożony przez Prokuraturę Rejonową Gdańsk Oliwa przeciwko Mariuszowi L. z Pucka.

Wśród nich znajdują się zarzuty o:

  • publiczne nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych względem obywateli Ukrainy;
  • publiczne znieważenie grupy osób z uwagi na ich przynależność religijną;
  • publiczne znieważenie grupy osób z uwagi na ich narodowość ukraińską;
  • publiczne pochwalanie prowadzenia przez Federację Rosyjską wojny napastniczej na terenie Ukrainy;
  • publiczne znieważenie trzech flag państwowych Ukrainy wystawionych na zarządzenie polskiego organu władzy.

Na portalu społecznościowym Twitter Mariusz L. zamieścił ogólnodostępne wpisy o treści:

  • „ukraino-zdychaj",
  • „Fuck ukraina Z",
  • „Oni mają te same geny co mordercy z 1943. I niech mi nikt nie mówi że historia się nie powtarza. Tam też byli koledzy, dobrzy znajomi, sąsiedzi za plota..dostają PESEL, zaraz swoją partię pewnie..",
  • „Każda koza już się boi ze Ahmed ja wypierdoli",
  • „Patrząc na moje tweety macie wrażenie że jestem anty-ukraina. I tak jest! Bo to co robi nasz polskojęzyczny rząd to plucie mi w twarz! Stalem się obywatelem drugiej kategorii w mojej Ojczyźnie(!) kosztem przesiedleńców którzy nie potrafili zbudować swojego kraju bo są upadłą nacją",
  • „Puck Wierzcie lub nie. Zrobiłem to. Zerwałem szmaty ukraińskie. A Ty?",
  • „Puck..6 rano.. obiecuję że te szmaty ukraińskie wieczorem już nie będą tam wisieć. To Polska. Nie ukropol. Wy, róbcie to samo".

Takie, oraz bardziej wulgarne, wpisy na Twitterze znajdują się na liście zarzutów. Konto na Twitterze, na którym widniały zarzucane Mariuszowi L. czyny, nie jest już aktywne.

Sprawą pucczanina, który na swoim koncie ma już poprzednie wyroki m.in. za zmuszanie (art. 191 §1 kk) i oszustwo (art. 286 §1 kk), zajmie się sąd. Pierwsza rozprawa planowana jest na 25 października 2022 r. przed Sądem Okręgowym w Gdańsku.

Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto