Puck. Komendant Straży Miejskiej Grzegorz Szadkowski każdego dnia widywany jest w szkole.
- Spotkam się z młodzieżą, by zwrócić im uwagę na konsekwencje ich wykroczeń - mówi Szadkowski. - Wyliczanką paragrafów nie przyciągnę ich uwagi.
Uczniowie z Kłanina z patriotyczną wizytą w Helu
Dlatego strażnik mówi, że drobny wybryk w młodzieńczych latach może mieć przykre konsekwencje w przyszłości. Przykładowo, zapis w dokumentach o poniesionej karze może uniemożliwić zdobycie pracy np. w służbach mundurowych.
Grzegorz Szadkowski zdradza, że plan lekcji, w których uczestniczy, jest bardzo bogaty.
- Mam większe pensum, niż nauczyciele - żartuje komendant.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?