Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy OSP Leśniewo uratowali życie. Pomógł defibrylator | WIDEO

P.
- Nasz defibrylator znajdujący się w budynku OSP Leśniewo uratował pierwsze życie - mówi Ireneusz Derc
- Nasz defibrylator znajdujący się w budynku OSP Leśniewo uratował pierwsze życie - mówi Ireneusz Derc Piotr Niemkiewicz
Strażacy OSP Leśniewo uratowali życie starszemu mężczyźnie, który nagle zasłabł w drodze do puckiego szpitala. Mieszkaniec powiatu wejherowskiego przeżył, bo pomoc z OSP Leśniewo była błyskawiczna.

Strażacy OSP Leśniewo uratowali życie za pomocą zautomatyzowanego defibrylatora, sprzętu który wcześniej udało się kupić za zebrane podczas publicznej akcji pieniądze.

Starszy mężczyzna, mieszkaniec powiatu wejherowskiego najpierw po kardiologiczną pomoc udał się do szpitala w Wejherowie. Kolejka była zbyt długa, więc rodzina zdecydowała się, że pojedzie do puckiej lecznicy. Auto - które prowadził mąż - zdążyło dojechać do Leśniewa.
- Tu kierowca zajechał pod sklep Plasun, bo poczuł się źle i chciał napić się wody - relacjonuje Ireneusz Derc, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej Leśniewo i uczestnik ratunkowej akcji. - Nagle zasłabł.

ZOBACZ TEŻ:

Do natychmiastowej pomocy rzuciły się ekspedientki - to one udzieliły pierwszej, błyskawicznej pomocy i reanimowały kierowcę. Bardzo pomogła też dr Agata Gussmann, lekarka z leśniewskiego ośrodka zdrowia. Szczęśliwym trafem - gdy panie ratowały życie - akurat do domu wracał naczelnik leśniewskich strażaków ochotników.

To jego o niespodziewanej, medycznej akcji poinformowały panie ze sklepu i poprosiły o wsparcie.
- Natychmiast popędziłem do naszej remizy - opowiada Ireneusz Derc.
Na wyposażeniu strażackiego wozu znajdowała się torba ze sprzętem medycznym, a w ścianie budynku także defibrylator - urządzenie służące do masażu akcji serca.

Strażak i jego kolega dalej poprowadzili akcję ratunkową do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Zaopiekowali się też roztrzęsioną żoną.
- Ratownicy przejęli akcję, a my pomogliśmy im ułożyć pana na noszach - relacjonuje Ireneusz Derc.

BĄDŹ NA BIEŻĄCO. Polub nas na Facebooku!

Defibrylator - automatyczne urządzenie ratunkowe - w Leśniewie pojawił się dzięki akcji i zbiórce pieniędzy, którą zainicjowali miejscowi pożarnicy.
- To sprzęt, który powinien być pod ręką w każdej miejscowości, bo jak pokazał ostatni przypadek, przydać może się w każdej chwili - mówi Adrian Jaśkiewicz, strażak i radny z Leśniewa. - Dlatego tak mocno walczyliśmy o jego kupno.

Dzięki temu, że defibrylator jest zautomatyzowany, może go użyć dosłownie każdy.
- Na co dzień jest w specjalnej niszy w naszej remizie - mówi naczelnik Derc. - Wystarczy zbić szybkę, by go zabrać i wykorzystać do ratunku.
Podobne urządzenia medyczne znajdują się także w jednostkach OSP Starzyno, OSP Swarzewo oraz OSP Strzelno a od ubiegłego roku także w sąsiedniej gminie Władysławowo

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto