18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Władysławowo. Piłkarze na boisku, a za piłką ganiał... kundelek

(red)
Co łączy władysławowski MKS z brytyjskim Liverpoolem? Zwierzęta. Anfield Road - stadion, na którym gra Liverpool - ma swojego kota, a boisko przy ul. Żwirowej... psa.

MKS Władysławowo wygrał u siebie z Koroną Żelistrzewo, ale nie wynik był najciekawszym punktem meczu. Dość nieoczekiwanie dla graczy na boisku pojawił się... kundelek.

Sparing między MKS-em a Koroną nie mógł nudzić raczej nielicznych kibiców, którzy pojawili się na stadionie we Władysławowie bo choć mecz był o przysłowiową pietruszkę, to ani podopieczni Sobiesława Przybylskiego, ani gospodarze nie odpuszczali.

Zobacz jak wyglądał sparingowy pojedynek MKS-u i Korony Żelistrzewo

Jednak prawdziwym hitem meczu okazał się niewielki kundelek, który na spotkanie przyszedł ze swoim panem. Psiak kilkanaście chwil najpierw głośno ujadał i miotał się za siatą odgradzającą płytę boiska i bezskutecznie ganiał za piłką, która śmigała pomiędzy zawodnikami obu drużyn.

Ale okazało się, że sprytny zwierzak szybko znalazł sobie uchyloną furtkę i tak dostał się na murawę. Już za ogrodzeniem najpierw zrobił krótką przebieżkę wzdłuż linii autowej - radośnie spoglądając w kierunku kibiców - a chwilę potem popędził w kierunku piłki i jednego z zawodników.

Tu rzucił się na piłkę i nogi jednego z zawodników, gdy jednak wykopnięta daleko futbolówka okazała się zbyt szybka do złapania, psiak zrejterował z boiska i wrócił do swojego pana.

Na szczęście ani zawodnik, ani piłka, ani psiak podczas tego zdarzenia nie ucierpieli.

Władysławowski kundelek nie przyniósł szczęścia gospodarzom - ci przegrali sparing.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto