Władysławowo: zaślubiny z morzem (2020) i prezydentem Dudą. Kwiaty dla Kaszubów, Hallerówka i spotkanie z mieszkańcami:
Prywatna wizyta w Hallerówce - dawnym domu generała Józefa Hallera, które jest oddziałem Muzeum Ziemi Puckiej, a w roli przewodnika dyrektor Mirosław Kuklik. Tak we Władysławowie czas spędzał prezydent Andrzej Duda.
Wcześniej głowa państwa złożyła wiązanki pod pomnikami dwóch ważnych dla naszej historii postaci - Antoniego Abrahama i Błękitnego Generała.
Burmistrz Roman Kużel przypomniał o morskim i rybackim charakterze Władysławowa. I tym, że to Władysław IV nakazał w tej okolicy budowę portu, w 1937 roku - trzy wieki po tamtym wydarzeniu - królewskim imieniem nazwano największy port rybacki II Rzeczpospolitej.
- Port, który przyczynił się do rozwoju ówczesnej Wielkiej Wsi, letniska Hallerowo, Cetniewa i osiedla Szotland - wyliczał burmistrz. - Jakże wspaniała jest historia tej ziemi, której nadano wspólną nazwę: Władysławowo.
Burmistrz przypomniał, że to właśnie tu - w Wielkiej Wsi - gen. Haller udał się na pierwszy pełnomorski rejs pod polską, biało-czerwoną banderą. Wojskowemu tak spodobało się to miejsce, że regularnie przyjeżdżał tu na wakacje, zbudował też swój dom.
Turystyczną atrakcyjność Władysławowa zauważył też obecny prezydent Andrzej Duda.
- Mimo że teoretycznie sezon jest zimowy, ale ta część naszego wybrzeża ma swoich wielbicieli, którzy przyjeżdżają tu niezależnie od tego, jaka jest w danym momencie pora roku - komplementował prezydent. - Po to, by zachwycać się pięknem tutejszej przyrody, po to, żeby odpocząć, po to, żeby cieszyć się tym wszystkim, co ta ziemie, co wybrzeże polskiego Bałtyku i Zatoka Pucka mają nam wszystkim do zaoferowania.
Jak podkreślał prezydent, przyjechał tu w imieniu Polaków, by podziękować.
- Za to, że sto lat temu ta część ziemi, ziemi rdzennie polskiej, ziemi, która byłą częścią pierwszej Rzeczypospolitej mogła wrócić do odradzającej się po 123, a nieraz 146 latach zaborów Rzeczypospolitej. To był wielki dzień dla odbudowującej się Polski - mówił Andrzej Duda pod pomnikiem gen. Józefa Hallera.
Podczas przemowy część gości próbowała zakłócać prezydenckie wystąpienie. Ale był to niewiele znaczący i dość spokojny incydent. Dużo spokojniej było podczas spotkań z mieszkańcami, a prezydent chętnie przystawał i pozował do wspólnych fotek.
Prezydent oddał też hołd Kaszubom.
- Ale to także mieszkańcy tej ziemi krwawili się w 1970 roku, protestując przeciwko temu, jak władza traktowała ludzi pracy, robotników - usłyszeliśmy we Władysławowie. - To także tutaj, na wybrzeżu, ci wszyscy, którzy pracowali w stoczni, przede wszystkim Stoczni Gdańskiej, stworzyli "Solidarność", wielki ruch, który rozlał się na całą Polskę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?