Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włamywacz z Łebcza zatrzymany! 35-letni rumianin okradał, a rodzina zacierała ślady | ZDJĘCIA, WIDEO

mo
Włamywacz z Łebcza zatrzymany przez funkcjonariuszy KPP Puck. Sprawca serii kradzieży, do których dochodziło na terenie gminy Puck to 35-letni mieszkaniec Rumi. Mężczyzna usłyszał 38 zarzutów, w tym przywłaszczenie mienia o łącznej wartości ponad 83 tysięcy złotych. Łupem padały nawet gołębie pocztowe. W transporcie pomagała mu konkubina, a w ukryciu łupu ojciec. Nadmorska Kronika Policyjna.

wideo: Łukasz Brzeziński/KPP Puck

Święta będą spokojne! Włamywacz z Łebcza już w rękach puckiej policji. Mężczyzna wchodził na niezamieszkałe posesje w gminie Puck (głównie osiedle Dana, Gnieżdżewo oraz Swarzewo) i kradł co popadnie. Jego łupem padały w dużej mierze narzędzia elektryczne, kable, paliwo, rowery, sprzęt RTV, a także kilkadziesiąt gołębi pocztowych.

Do wykrycia sprawcy serii włamań doszło w piątek, 7.04.2017. Okazało się, że nie jest stąd.

- Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali mężczyznę, 35-letniego mieszkańca Rumi w jego własnym mieszkaniu - relacjonuje st. sierż. Łukasz Brzeziński, rzecznik prasowy KPP Puck. - Był bardzo zaskoczony poranną wizytą funkcjonariuszy.

ZOBACZ TEŻ:

Szybko wyszło na jaw, że podejrzany nie działał sam. Skradzione rzeczy pomagał ukryć jego ojciec. Za transport łupów odpowiedzialna była konkubina 35-latka. Łączna wartość przywłaszczonych rzeczy została wyceniona na ponad 83 tysiące złotych. Część przedmiotów udało się zabezpieczyć. Znajdowały się w przyczepie kempingowej stojącej na działce złodzieja. Reszta mogła trafić na rynek.

- Śledczy przedstawili 33-latce i 66-latkowi zarzut paserstwa. Kobieta będzie pozostawała pod dozorem policyjnym - tłumaczy rzecznik puckiej policji. - Co z włamywaczem? W niedzielę, sąd przychylił się do wniosku o tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.

Kryminalni nie zamknęli jeszcze śledztwa. Sprawa jest rozwojowa. Dotychczas 35-letniemu rumianinowi postawiono 38 zarzutów i niewykluczone, że ta liczba się zwiększy.

- Wszystkie dotyczą kradzieży i włamań w warunkach recydywy, za co może grozić kara do 15 lat pozbawienia wolności - dodaje st. sierż. Brzeziński. - Za paserstwo grodzi do 5 lat więzienia.

Jak włamywacz z Łebcza wpadł w ręce policji? Zostawiał bardzo czytelne ślady, a dzięki pracy techników kryminalistyki udało się odtworzyć warunki w jakich dochodziło do przestępstw.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto