wideo: Bałtycka TV
Wypadek w Swarzewie (13.11.2016) - a dokładniej na trasie między Swarzewem a Gnieżdżewem - wydarzył się w godzinach wieczornych. Przyczyną zdarzenia było prawdopodobnie niedostosowanie prędkości do śliskiej nawierzchni.
Gdynianin swoją Hondą Civic znajdował się na łuku drogi i zapewne koło musiało trafić na oblodzoną warstwę asfaltu. Samochód zjechał do rowu i tyłem uderzył betonowy mostek dojazdowy na pole.
Pomocy natychmiast udzielili strażacy z OSP Swarzewo, którzy na miejsce zdarzenie przyjechali jako pierwsi.
- Łącznie w działaniach wzięły udział trzy zastępy straży pożarnej - dodaje mł. asp. Krzysztof Minga, oficer prasowy KP PSP Puck. - Oprócz OSP Swarzewo zadysponowano dwie jednostki JRG Puck. Ich zadaniem było m.in. zabezpieczenie miejsca zdarzenia oraz kierowanie ruchem.
Nadmorska Kronika Policyjna:
Kierowcę i pasażera Hondy przebadali też fachowcy z Zespołu Ratownictwa Medycznego.
- Kierowcy nic się nie stało, pasażera karetka odwiozła do szpitala w Pucku, bo uskarżał się na bóle kręgosłupa - relacjonuje mł. kpt. Wojciech Żytka z KP PSP Puck.
Służby mundurowe apelują o ostrożną jazdę - zwłaszcza teraz, gdy na drogach są oblodzone odcinki i czysty asfalt. Po wypadku w Swarzewie normalny ruch pojazdów został przywrócony kilkadziesiąt minut po godz. 20.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?