Korek nad morzem w dni, gdy pogoda zmienia się z chwili na chwilę, to oczywistość. Część turystów ucieka z nadmorskich miejscowości, by znaleźć inne formy rozrywki, ale w ich miejsce przyjeżdżają inni - licząc, że słońce jednak zagości.
Poza tym kusi bardzo ciepała woda w morzu - oraz niemal upalna w Zatoce Puckiej.
Czytaj też:Białogóra, plaża - turysta topił się w Bałtyku - przyleciał śmigłowiec
W niedzielę po południu korek nad morzem zasilili także kierowcy z trójmiasta i powiatu wejherowskiego, którzy ciągną na plaże Jastarni, Władysławowa czy Helu.
I dzięki tej zwiększonej ilości aut postoimy w: Pucku, Władysławowie, Chałupach, Swarzewie...
Gdzie najgorzej?
W korku nad morzem postoimy już od Gnieżdżewa - do samego Władysławowa, ronda na ul. Gdańskiej, gdzie strumień samochodów rozjeżdża się w dwa kierunki: na Półwysep Helski i w stronę Karwi.
Opuszczając półwysep przygotujmy się, że tempo przejazdu spadnie za Chałupami - mniej więcej na wysokości Solara.
I ciągnie się do świateł w Pucku - krzyżówce przy restauracji McDonald's.
Jak ominąć tłok?
We Władysławowie kierujemy się na Cetniewo, stąd na Łebcz i Starzyno - tak dojedziemy do drogi, która poprowadzi nas do Pucka lub Połczyna, gdzie z powrotem włączymy się na drogę 216.
Laboratorium silniki hybrydowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?