W niedzielę 21 lutego mieszkańców ulic 10 Lutego, Nowej, Szystowskiego i Hallera z Pucka czeka kolejne głosowanie. Będą musieli ponownie wybrać radnego, ponieważ mandat, który przysługiwał dotychczasowemu samorządowcowi - wiceprzewodniczącemu Amadeuszowi Walke, został cofnięty przez wojewodę pomorskiego postanowieniem Sądu Okręgowego w Gdańsku.
ZOBACZ TEŻ: Nowe wybory w Pucku. Miasto wzięło udział w charytatywnej zbiórce WOŚP 2016 | ZDJĘCIA, WIDEO
To finał sprawy, którą oficjalnie podniósł Komitet Wyborczy Eugeniusza Podolaka - jednego z kandydatów w listopadowych wyborach na stanowisko w radzie. Podolak wówczas przegrał pięcioma głosami i zakwestionował prawidłowość procedury wyborczej.
- Sprawa o sfałszowanie wyborów toczyła się rekordowo długo - przyznaje Eugeniusz Podolak. - Komuś zależało , aby tę sprawę za mieść pod dywan.
Dlaczego będą nowe wybory w Pucku? Wg. zgłoszenia KWW niedoszłego radnego w sąsiednim lokalu wyborczym wydano trzynaście kart z nazwiskami kandydatów z okręgu nr 10.
- Różnie można to interpretować - dodaje Podolak. - Rzeczywiście mogła to być pomyłka, ale też uzgodniona sytuacja.
Wojewoda 5 stycznia odwołał Amadeusza Walkego, który nie krył zdziwienia. - Ta pomyłka tak naprawdę nic nie zmienia - tłumaczy radny. - Wyborcy mieli taką samą możliwość głosowania na mnie, jak i pozostałą trójkę moich rywali.
Sąd takie wyjaśnienia przyjął, lecz w drugiej instancji przyznał rację Podolakowi.
- Jestem zażenowany sytuacją i czuję się wygrany, że prawo jest po stronie wyborcy - mówi wnioskodawca nie ukrywając radości, że odbędą się nowe wybory w Pucku w okręgu nr 10.
Puck ma wakat w Radzie, więc Dariusz Drelich zarządził nowe głosowanie w 10 okręgu - na przedostatnią niedzielę lutego, czyli środek ferii zimowych. - Nie widzę problemu, aby ponownie ubiegać się o fotel radnego - dodaje Amadeusz Walke. - Szkoda tylko, że narażamy miasto na dodatkowe koszty.
O mandat zawalczy, teoretycznie czwórka kandydatów, która wystartowała w 2014 r. Ale jedna z dwóch pań już wycofała się z dogrywki. Niewykluczone, że jej śladem pójdzie też druga i na placu boju zostaną Walke i Podolak.
Do piątku 22 stycznia trzeba będzie ustalić też skład komisji wyborczej. Miasto liczy na kandydatów - wśród nich nie może być tych, którzy w 2014 zasiadali w ówczesnej komisji.
- Wybory będą ważne bez względu na frekwencję - mówi Agnieszka Siebert, sekretarz miasta.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?