Powiat pucki: Wielkanoc w czasach koronawirusa. Rok temu mnóstwo obostrzeń i (potem) mandatów. Kontrola przed Władkiem i akcja #zostańwdomu

Wielkanoc 2020 w powiecie puckim stała pod znakiem zakazów i braku możliwości odwiedzania swoich bliskich. Święta i okres okołowielkanocny odbywały się pod znakiem akcji #zostanwdomu.

Zakaz przemieszczania obowiązywał w całej Polsce, ale mimo tego nie brakowało mieszkańców, którzy w kwietniu opuszczali swoje cztery ściany, by choć na chwilę wyrwać się np. na spacer po plaży.

W pierwszy kwietniowy weekend na wojewódzkiej drodze Reda - Hel (DW 216) policja z Pucka i Straż Miejska z Władysławowa sprawdzały kierowców podróżujących trasą nad morze.

Tuż przed Wielkanocą 2020 w powiecie puckim mundurowi ostrzegli, by pilnować się przepisów i zaapelowali, by mieszkańcy swoich domów nie opuszczali.

Dodatkowo policjanci z Pucka wyliczyli listę publicznych miejsc, w których nie wolno się w tym okresie pojawić. Aby podkreślić wagę zakazów, mundurowi w widocznych miejscach m.in. rozpięli biało-czerwone taśmy ostrzegawcze, gdzie indziej ustawili barierki lub np. betonowe przeszkody utrudniające wjazd pojazdom.

Po turystycznym powiecie krążyły zmotoryzowane patrole, latał dron, a nawet na plaży zjawił się się policyjny helikopter Black Hawk.

Pracy mundurowym nie zabrakło. Były dwie kolizje drogowe, tylu samo nietrzeźwych kierowców i jeden, któremu zatrzymano prawo jazdy za przekroczenie prędkości.

- Każdego dnia, również w czasie świątecznych dni, funkcjonariusze kontrolowali osoby objęte kwarantanną i sprawdzali, czy przebywają one pod wskazanym wcześniej adresem. Policjanci sprawdzali parki, plaże, skwery i reagowali na łamanie obostrzeń - wylicząła wówczas rzecznik puckiej policji.

Były też interwencje związane z koronawirusem, bo dzień w dzień funkcjonariusze kontrolowali osoby objęte kwarantanną i sprawdzali, czy przebywają one pod wskazanym wcześniej adresem. Do tego patrole sprawdzały parki, plaże, skwery a policjanci reagowali na łamanie obostrzeń.

Generalnie na Wielkanoc 2020 w powiecie puckim byliśmy posłuszni, choć posypały się upomnienia, mandaty i wnioski do sądu wobec tych, którzy "w rażący sposób" nie przestrzegali obostrzeń.

Spektakularne wpadki zaliczyła grupa młodych ludzi z alkoholem, która urządziła sobie spotkanie towarzyskie. Młodzi uznali, że mają do tego prawo, w odpowiedzi otrzymali mandaty.

Kolejni nieodpowiedzialni, byli trzej młodzi mężczyźni.

- Panowie spotkali się towarzysko i rozpalili ognisko - relacjonowała nam rzecznik. - Wobec nich mundurowi sporządzili wnioski o ukaranie do sądu.

Jaka będzie Wielkanoc 2021? Czy będzie taka sama, jak rok temu? Na te pytania dla Wirtualnej Polski odpowiadał Adam Niedzielski.

- Myślę, że niestety tak, ale jest moim zdaniem coś optymistycznego w tym, że być może to będą święta, po których będziemy podejmowali bardziej odważne decyzje luzujące, jeżeli oczywiście będziemy widzieli, że ten szczyt mamy za sobą - zapowiedział Niedzielski.