Przerwany sparing dwóch zespołów z ziemi puckiej. Zatoka zeszła z placu gry na 10 minut przed końcowym gwizdkiem. Poszło o sposób sędziowania.
Piłkarski serwis powiatu puckiego
Kilka minut wcześniej arbiter, którym był działacz Huraganu, nie odgwizdał karnego. Chwile później po podyktowaniu wolnego za faul na miejscowym zawodników doszło do rękoczynów między piłkarzami. Zwaśnionych próbowali godzić sędzia i działacze obu drużyn. Ostatecznie piłkarze Zatoki zeszli z boiska przy stanie meczu 5:2 dla Huraganu.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?