Nie chciał pomników, więc uszanują jego wolę. Ale w Pucku może powstać ulica ku pamięci ks. Jana Kaczkowskiego.
- Trudno nie zauważyć i nie docenić zasług tego wyjątkowego kapłana dla naszego miasta - mówi Maria Antoniewicz, radna z Pucka.
Ulica Waryńskiego w Pucku:
wideo: Echo Ziemi Puckiej
Ulica nazwana imieniem twórcy Puckiego Hospicjum miałaby zastąpić już istniejącą - ulicę Waryńskiego (znajduje się w pobliżu Biedronki i Lidla), z którą co jakiś czas są kłopoty nomenklaturowe - z racji jej patrona. Zwłaszcza wtedy, gdy wraca temat dekomunizacji.
Ale i bez tego w mieście są przekonani, że to niezły pomysł.
- Gdzieś w Pucku powinniśmy mieć ulicę księdza Jana Kaczkowskiego - mówi Dziennikowi Bałtyckiemu burmistrz Hanna Pruchniewska i przypomina, że ulica prowadząca do Hospicjum ma już swoją nazwę. - Ale uważam też, że bez zgody mieszkańców nie można zmieniać nazw na siłę.
ZOBACZ TEŻ:
Przemianowanie puckiej ulicy musi zostać poprzedzone konsultacjami. Te nieformalne już się odbyły.
- W luźnych rozmowach pytałam bliższych i dalszych sąsiadów, co o tym sądzą i pomysł generalnie się spodobał - mówi Maria Antoniewicz.
Konsultacje to wstęp do rozpoczęcia oficjalnej procedury, którą ostatecznie musi zatwierdzić Rada Miasta Pucka.
Wiadomo, że puckiemu projektowi przyklaśnie rodzina księdza Kaczkowskiego. Choć sopocianie nie ukrywali, że pomysł mocno ich zaskoczył.
- Bardzo nam miło - komentuje Józef Kaczkowski, ojciec ks. Jana. - Wszystko co jest związane z pamięcią o naszym synu jest bardzo sympatyczne.
Rodzina podkreśla, że ostateczną decyzję zostawia pomysłodawcom - jeśli ci czują, że ten projekt okaże się w Pucku przydatny...
- To oczywiście nie będziemy mieli nic przeciwko temu - skomentował nam Józef Kaczkowski.
W Hospie też nie będzie oporów.
- Jeśli w okolicy Puckiego Hospicjum będzie powstawała nowa ulica na pewno będziemy prosić o nadanie jej imienia ks. Jana Kaczkowskiego - mówi Anna Jochim-Labuda, wiceprezes Puckiego Hospicjum. - To bardzo dobry pomysł. Powiem więcej... a może rondo? Byłaby to nawet taka przenośnia, pewna symbolika, bo wielu było tych, których ks. Jan prowadził do Hospicjum i dalej... Okolica naszego domu się szybko rozwija i pewnie nie będziemy musieli długo czekać.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
