Władysławowo. Burmistrz przed sądem będzie dochodzić sprawiedliwości.
Grażyna Cern poczuła się dotknięta anonimowym komentarzem na stronie puck.naszemiasto.pl. Jego autor zarzucił urzędniczce m.in. brak wizji rozwoju miasta czy nawet nieuczciwość.
- Nie pozwolę sobie na takie obelżywe traktowanie - mówi Grażyna Cern. - Dlatego skierowałam sprawę do prokuratury.
Dokumentacja w PCPR była niekompletna
Tu jednak odmówiono wszczęcie postępowania z urzędu. Zaskoczona burmistrz zaskarżyła postanowienie prokuratury. Sędzia potrzymał decyzję śledczych tłumacząc, że wprawdzie doszło do znieważenia funkcjonariusza publicznego, ale nie w miejscu pełnienia urzędu.
Grażyna Cern może dochodzić sprawiedliwości z powództwa cywilnego. Burmistrz zapowiada, że chce skorzystać z tej możliwości.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?