Do wypadku doszło na krzyżówce Żeromskiego z Błękitnej Armii. Z bocznej ulicy wyjeżdżało audi prowadzone przez kierowcę z Tarnowa, który nad morzem jeszcze wypoczywał.
Auto nie zatrzymało się na znaku "stop" i uderzyło w bok nadjeżdżającego od strony Chłapowa właśnie golfa kombi, którym jechały dwie kobiety i 12-latek, mieszkańcy Chłapowa.
Zobacz też inne wiadomości z nadmorskiej kroniki wydarzeń.
Wypadek był dość poważny, bo musieli interweniować medycy.
- Kierującą golfem odtransportowano śmigłowcem do szpitala - informuje st. asp. Łukasz Dettlaff, oficer prasowy KPP w Pucku. - Do szpitala, ale już karetką, trafili też pozostali pasażerowie volkswagena.
Ambulans musiał odwieźć do lecznicy również sprawcę wypadku - który podczas akcji ratowniczej zgłaszać pewne dolegliwości.
Odwiedź nas także na facebooku!
Jak się okazało kierowca audi, który nad morzem jeszcze spędzał urlop, nie był do końca trzeźwy. W pierwszym badaniu wydmuchał 0,24 promila. W kolejnych dwóch odnotowano spadek.
- Ale na temat jego stanu trzeźwości będzie musiał się wypowiedzieć biegły - mówi st. asp. Dettlaff.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?