Helskie Wichry nie próżnują. Grupa pasjonatów biegania ma za sobą kolejne nocne szuranie, czyli trening połączony z bieganiem w świetle latarek. - W standardzie przebiegliśmy 5 kilometrów leśnymi ścieżkami, kończąc na boisku rozciąganiem - relacjonują Helskie Wichry, udowodniając, że po ciemku też da się biegać. - Dziękujemy wszystkim nowym i tym stałym, którzy nie przestraszyli się zimna. Brawo Wy!
Wideo
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!