Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Huragan Smolno - Arka Prusewo 0:3 (0:0). Goście przedłużyli nadzieje o awansie | ZDJĘCIA, WIDEO

H
Te derby mogły się podobać! Huragan Smolno w meczu na szczycie B-klasy przegrał u siebie z Arką Prusewo 0:3. Gospodarzy pogrążyła nieskuteczność i błędy indywidualne. Arka zwyciężając na trudnym terenie przedłużyła swoje marzenia o A-klasie. Piłkarski Serwis Powiatu Puckiego.

Huragan Smolno - Arka Prusewo 0:3 (0:0). Spotkanie zapowiadane jako B-klasowy szlagier nie zawiodło. Zresztą takiej kibicowskiej frekwencji nie powstydziłaby się żadna drużyna z okręgówki. Piękne słońce, dobrze przygotowane boisko w Smolnie i dwie ekipy bijące się o A-klasę. Czego chcieć więcej?

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym, choć okazji do strzelenia goli nie brakowało. W drugiej części goście doszli do głosu i odważniej zaatakowali. Skutek? Wyjście na prowadzenie w 49 minucie.

ZOBACZ TEŻ:

Pierwszy gol dla Arki Prusewo padł ze stałego fragmentu gry. Futbolówka powędrowała w pole karne mijając pierwszy słupek i spadła na głowę napastnika ekipy z gminy Krokowa. Karol Ławniczak skutecznie zamknął akcję i efektownym strzałem pokonał Kamila Stefana.

Smolińskie Lwy rzuciły się do odrabiania strat. Jednak nie był to najlepszy dzień dla napastników, którzy dawali się łapać na pułapki ofsajdowe. Zresztą praca sędziego bocznego także pozostawiała wiele do życzenia. Arbiter jak z automatu podnosił chorągiewkę w momencie, gdy napastnik Huraganu przyjmował piłkę. Stąd wynikały pretensje działaczy Smolna.

wideo: Echo Ziemi Puckiej

Gospodarze także nie grzeszyli skutecznością. W 60 minucie meczu Marcin Ruszkowski miał doskonałą okazję do wyrównania. Napastnik zrobił wszystko jak należy. Przyjął piłkę, minął bramkarza Arki, jednak w strzale zabrakło precyzji. Dana postawił na siłę - gdyby futbolówka trafiła między słupki z pewnością rozerwałaby siatkę. Atomowe uderzenie przeleciało kilka metrów nad poprzeczką.

Chwilę później Huragan znów próbował zaskoczyć gości. Futbolówka jak zaczarowana nie mogła znaleźć drogi do bramki. Gospodarze ewidentnie opadli z sił, a rozpędzona Arka Prusewo z jeszcze większą werwą ruszyła do ataku. Zmasowana ofensywa poskutkowała. W 83 minucie golkiper gospodarzy źle ocenił tor lotu piłki. Błąd wykorzystał Mateusz Kostuch.

Wynik 0:2 totalnie odebrał chęć gry Huraganowi. Bramka na 0:3 wpadła w doliczonym czasie, a jej autorem był Karol Ławniczak. Chwilę później arbiter odgwizdał koniec meczu.

Huragan Smolno - Arka Prusewo 0:3 (0:0)

Bramki: Karol Ławniczak (49 min, 92 min), Mateusz Kostuch (83 min)

Powiatowe derby dały odpowiedź na to, kto ma jeszcze teoretyczne szanse na awans do A-klasy. Huragan po porażce spadł w tabeli na 5 miejsce. Na pięć kolejek przed końcem uzbierał 43 punkty, a do liderującego Sokoła Bożepole Wielkie traci już 11 oczek. W niedzielę Smolińskie Lwy zagrają na wyjeździe z Ajaxem Leśniewo (godz. 14).

Arka Prusewo nadal liczy się w walce. Piłkarze z gminy Krokowa z 45 punktami na koncie są wiceliderami. W niedzielę u siebie podejmie Barkę Łebno - to kolejny sprawdzian formy, gdyż przyszły rywal znajduje się na trzecim miejscu.
Początek meczu o godz. 15:30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto