Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus i Szpital Pucki. Jak w covidowej placówce wygląda praca lekarzy i pielęgniarek? W szpitalu nakręcili FILM. Ten obraz wstrząsa

Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Szpital Pucki - covidowa placówka; tak wygląda codzienna praca
Szpital Pucki - covidowa placówka; tak wygląda codzienna praca Szpital Pucki
Wstrząsający i przemawiający do wyobraźni film o pracy w Szpitalu Puckim - placówce, która niemal z dnia na dzień zmieniła swój profil o 180 stopni. - Otwieramy drzwi! Pokazujemy jak obecnie wygląda rzeczywistość za zamkniętymi drzwiami Szpitala Puckiego - mówią medycy. Ten FILM trzeba zobaczyć!

Dla pracowników Szpitala Puckiego ziemia zatrzęsła się mniej więcej w połowie października, gdy zapadała decyzja, że powiatowa lecznica stanie się tzw. szpitalem jednoimiennym, specjalistycznym - zakaźnym, do którego trafiać będą pacjenci z koronawirusem.

- Wtedy nasz praca, codzienne obowiązki, zmieniły się diametralnie niemal z dnia na dzień - mówi Oksana Rabij-Zabłtona ze Szpitala Puckiego. - Kontakt z pacjentem, stroje... Musieliśmy opracować kompletnie inny standard pracy, wdrożyć procedury.

Nikt nie pytał, czy dadzą radę. Musieli z biegu przystosować się do nowych warunków i funkcjonowania w innej szpitalno-covidowej rzeczywistości.

Tak wygląda praca w Szpitalu Puckim - co się dzieje za zamkniętymi drzwiami? Zobaczcie ten film z Pucka:

- Zabrakło tylko czarodziejskiej różdżki… Pojawiło się za to wiadro zimnej wody, które z impetem wylało się na nasze głowy - relacjonują na szpitalnym facebooku medycy z Pucka i wyliczają kolejne etapy koronawirusowych reakcji naszego społeczeństwa.

Wiosenny strach przed nową chorobą, która błyskawicznie rozprzestrzeniła się na świecie, kolejne ograniczenia, fazę powątpiewania, wakacyjny oddech od poczucia zagrożenia, teorie spiskowe i wreszcie wściekłość na lekarzy i personel medyczny.

- W medykach przestano już widzieć bohaterów… - w Pucku padają gorzkie i mocne słowa. - Okazali się leniami, którym nie chce się pracować, a placówkom medycznym zaczęto zarzucać „robienie interesów na covidzie”. Tak, proszę Państwa, takie głosy do nas dochodziły...

Szpital Pucki szpitalem covidowym - zapadła decyzja wojewody...

Ta ostatnia sytuacja zainspirowała pracowników Szpitala Puckiego, by pokazać, jak wygląda codzienna praca za zamkniętymi drzwiami lecznicy.

- Otwieramy drzwi! - zapowiadają medycy i personel. - Chcąc ukrócić wszelkie spekulacje... pokazujemy, jak obecnie wygląda rzeczywistość za zamkniętymi drzwiami Szpitala Puckiego.

Materiał, który dziś Państwu prezentujemy, to tylko fragment naszej „nowej codzienności”. Nowych, warunków pracy pielęgniarek, lekarzy, ratowników i pań z działu higieny…

Niespełna 3-minutowy film ma być też materiałem do refleksji. I ten efekt udało się osiągnąć, bo obejrzały go tłumy mieszkańców. A także komentowały.

- Ja wiem, ta praca, ten zawód to ich wybór. Ale spójrzcie tak po prostu, po ludzku, że to są tacy sami ludzie jak wszyscy inni - zauważa Danka Oksiuta. - Ale spójrzcie tak po prostu, po ludzku, że to są tacy sami ludzie jak wszyscy inni. Codziennie wychodzą do pracy i ryzykują zdrowie swoje i swoich najbliższych, którzy w domu drżą o nich. Co powiedzieć dziecku, które boi się o swoją mamę, że się zarazi i nie wróci do niego do domu? Co powiedzieć mężowi, który czeka na swoją żonę, która jest dla niego całym światem, starszym rodzicom, dla których pracująca w szpitalu córka jest jedynym opiekunem? Ten zawód to służba społeczeństwu, w dzisiejszych czasach jeszcze trudniejsza...

- Szacun kochani za Wasz trud i poświęcenie - dziękują Marcin i Monika Darażowie. - Personel medyczny jest zawsze na pierwszej linii ognia. Każdego, kto pi***oli głupoty, że to ściema, fikcja, zapraszam na wolontariat do szpitala! Popracujcie 2-3 godz. w kombinezonie przy pacjentach w stanie agonalnym... Posprzątajcie wymiociny, kał, zostańcie z nimi w ich ostatnich godzinach, wynieście zwłoki do kostnicy, przekażcie rodzinie, że nie można było zrobić nic więcej.

Halina Derc apeluje o koniec hejtu i obrażania i zauważa:

- Tylko się bać kiedy cały personel medyczny powie dość i zrzuci te ciężkie covidowe kombinezony - pisze pucczanka. - Całej służbie zdrowia należy się Wielki Szacunek

Nie zabrakło też krytycznego spojrzenia.

- Filmik bardzo ładnie zmontowany, ładnie dobrana ścieżka dźwiękowa, a kombinezony szokują - to prawda (ale, jakby ich nie było,to by była dopiero tragedia) - ocenia Joanna Wrońska. - Porażką nas wszystkich są pozamykane oddziały, przychodnie, do specjalisty długo się czekało, teraz to kosmos. Wszyscy jesteśmy w trudnej sytuacji, większość z Nas ona frustruje, ale nie wykorzystujmy trudnych czasów, w których wszyscy się znaleźliśmy do manipulowania ludźmi, bo to nieludzkie.

Damian Falowski zwraca uwagę m.in. na to jak w Polsce zmieniło się nastawienie służby zdrowia w stosunku do przyjmowania niecovidowych pacjentów. Ci muszą czekać nawet po kilka godzin, by zajął się nimi SOR. I skrupulatnie wylicza czy personel Szpitala Puckiego ma dziś więcej pracy z powodu koronawirusa.

- Paradoksalnie ten film pokazuje, że Macie mniej pracy niż przed Pandemią. Widać na nim wolne łóżka i tylko kilku pacjentów " na chodzie". Na przyszłość jak kręcicie filmy propagandowe zadbajcie o detale - skomentował mężczyzna.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto