Powiat pucki i Polski Ład: lokalnym samorządom przyznano ponad 72 mln zł. Na co je przeznaczą? Doczekamy się Via Maris? | ZDJĘCIA, WIDEO

Spotkanie zostało zorganizowane na ostatnią chwilę, ale i tak większość samorządowców zdołała przyjechać, spotkać się i porozmawiać z wiceministrem infrastruktury, który wykorzystał okazję, by rozdać decyzje o dofinansowaniach, które zostały rozdane w ramach drugiej transzy Polskiego Ładu. Ponad 72 miliony zł: każda jednostka, każda gmina w powiecie puckim, otrzymała dofinansowanie na co najmniej jeden wniosek (projekt).

Starosta powiatu puckiego, po powitaniu wszystkich zebranych, jako pierwszy otrzymał promesy: 4,5 mln zł na remont Szpitala Puckiego i 16 mln zł na rozbudowę drogi łączącej Dębki z Odargowem. Łącznie: 20,5 mln zł.

- Inwestycja w Szpitalu Puckim. Te środki nam pozwolą sfinansować bardzo istotną część szpitala, na którą nie mogliśmy otrzymać pieniędzy ani ze środków unijnych, ani w innych programach - mówi Jarosław Białk. - Natomiast druga inwestycja to inwestycja o którą mieszkańcy proszą już od dłuższego czasu. To będzie pierwszy etap z dwóch (bo cała inwestycja jest dwa razy droższa). Połączenie bardzo ważnej miejscowości turystycznej Dębki z drogą wojewódzką, z komunikacją ogólnokrajową, ze ścieżką rowerową, z taką naprawdę porządną infrastrukturą, która pozwoli na silny rozwój gospodarczy turystyki tej części naszego powiatu. Bardzo dziękuję!

Gmina Władysławowo otrzymała 15 mln zł, które zamierza przeznaczyć na budowę węzła integracyjnego przy dworcu. Promesę odebrał burmistrz gminy.

- To jest jedna ze strategicznych inwestycji, które zamierzam zrealizować, która ma w jakiś sposób wpłynąć na to, że korków będzie mniej - mówi Roman Kużel. - Ma to być węzeł z prawdziwego zdarzenia, kilkufunkcyjny. Mam nadzieję, że dzięki tym środkom zaczniemy go realizować. Bardzo serdecznie dziękuję.

Wójt gminy Jastarnia odebrał aż trzy promesy: na 2 380 000 zł, 1,8 mln zł oraz 2 090 000 zł. Łącznie 6 270 000 zł. Dofinansowania, choć na małe (w porównaniu do innych) kwoty, ale też ucieszyły włodarza z Półwyspu Helskiego.

- Otrzymaliśmy dofinansowanie na trzy projekty, a poprzednio na tylko jeden - mówi Tyberiusz Narkowicz. - Zostaną zrealizowane trzy projekty: przystosowanie budynku gminnego w Juracie do pełnienia usług społecznych, budowa zespołu boisk w Kuźnicy oraz przebudowa ul. Kaszubskiej w Jastarni. Bardzo się cieszę i dziękuję.

Wójt gminy Krokowa, skuteczny w pozyskiwaniu środków, odebrał promesę na 8 075 000 zł. Na co przeznaczy pieniądze?

- Jest to inwestycja wodno-kanalizacyjna - mówi Adam Śliwicki. - Ostatnie wsie w gminie Krokowa zostaną skanalizowane, a także musimy wzmocnić wydobycie wody, której w sezonie brakuje, szczególnie dla Białogóry, ale też i dla Dębek.

Wójt gminy Kosakowo przyjechał na spotkanie z wiceministrem infrastruktury, pomimo iż był na urlopie. Promesę na 5 mln zł jednak odebrał - bo to ważna dla niego inwestycja. Dlaczego?

- To jest dofinansowanie do dziesięciu gminnych dróg. W każdej miejscowości gminy Kosakowo jest mniej więcej po jednej drodze - mówi Marcin Majek. - Mnie cieszy szczególnie ta kwota, bo to są drogi, które są realizowane bezpośrednio dla mieszkańców, bezpośrednio dojazdy do różnych posesji, także myślę, że z tej kwoty mieszkańcy będą naprawdę zadowoleni. Bardzo dziękuję!

Gmina Puck otrzymała dofinansowanie do dwóch projektów na kwoty: 4 788 875,73 zł i 4 887 585,07 zł. Łącznie 9 676 460,80 zł. Promesy odebrał wójt gminy Puck.

- Otrzymane dofinansowania zainwestujemy w przebudowę i zmianę sposobu użytkowania Szkoły Podstawowej w Leśniewie oraz w budowę kanalizacji sanitarnej w Domatówku i Wielkiej Piaśnicy, gdyż są to ostatnie dwie miejscowości w gminie Puck, które trzeba podłączyć do kanalizacji - mówi Tadeusz Puszkarczuk. - Mam nadzieję, że to podniesie komfort i że jeszcze więcej ludzi zdecyduje się przeprowadzić do gminy Puck.

Hel otrzymał dofinansowanie w wysokości 2 660 000 zł na wniosek o zagospodarowanie bulwaru nadmorskiego. W imieniu burmistrza Helu Mirosława Wądołowskiego promesę odebrał starosta powiatu puckiego. Jak poinformował wiceminister infrastruktury, burmistrz Helu nie zdążył dojechać na spotkanie, które, notabene, nie zostało zaplanowane z dużym wyprzedzeniem czasowym.

Puck otrzymał prawie 5 mln zł (4 989 997,25 zł) na modernizację sieci kanalizacyjnej. W imieniu burmistrz Pucka promesę odebrał starosta powiatu puckiego.

Prawie pięciomilionowe dofinansowanie nie jest satysfakcjonujące dla burmistrz najstarszego miasta na Nordzie.

- Miasto Puck złożyło trzy wnioski na dofinansowanie projektów miejskich w ramach II edycji Programu Inwestycji Strategicznych. Na stronie BGK dziś ukazały się wyniki, których na razie komentować nie będę. Póki co, to tylko liczby i nazwy projektów - napisała w facebookowym poście burmistrz Hanna Pruchniewska. - Mam nadzieję, że pieniądze na to znajdą się w realu i podpiszemy stosowną umowę jak najszybciej.

Jak poinformowała, 5 mln zł na "Rozdział kanalizacji ogólnospławnej /zlewnia A i C/ - modernizacja sieci kanalizacji deszczowej wraz z odtworzeniem nawierzchni ulic i chodników- cz.1" nie wystarczy, a miasto z własnego budżetu będzie musiało dołożyć co najmniej 1 mln zł. Projekt jest gotowy i zakłada prace kanalizacyjne m.in. na ulicach: Sobieskiego, 12 Marca, czy Judyckiego.

- Szkoda tylko, że na pozostałe wnioski nic. Wygrał najtańszy i tylko jeden. Uzasadnienia brak - skwitowała Hanna Pruchniewska. - Puckie Centrum Kultury znowu musi poczekać...

Wiceminister infrastruktury poruszył także temat długo wyczekiwanej drogi Via Maris, która ma powstać, by ułatwić życie turystom i mieszkańcom. Choć trzeba będzie jeszcze długo na nią czekać, to przynajmniej podjęto już pierwsze kroki w jej kierunku.

- We Władysławowie powstanie węzeł przesiadkowy, komunikacyjny, w okolicach dworca i w okolicach zakończenia przyszłej Via Maris, więc można powiedzieć, że te klocki do zakończenia układanki pod tytułem Via Maris zaczynają nam się układać - mówił Marcin Horała. - Bo kilka tygodni temu miałem przyjemność podpisać w Gdyni umowę na przekazanie 20 milionów złotych na rozpoczęcie prac przygotowawczych do budowy drogi czerwonej, czyli tego pierwszego etapu, patrząc od strony Gdyni, na Via Maris, a dzisiaj 15 milionów rządowych środków na ten ostatni etap, czyli ten węzeł, do którego Via Maris się dowiąże. Oczywiście długa droga przed nami, ale ta droga, która jeszcze parę lat temu była tylko koncepcją, pomysłem, który został rzucony, to już pierwsze elementy są w realizacji, w takich pracach przygotowawczych.

Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka: