Puck: Akcja pieszy była prowadzona przez dwie godziny na ulicach miasta. Policjanci wręczali latarki tym kierowcom, którzy zatrzymali się przed przejściem, by przepuścić pieszych. Akcję zorganizował "Dziennik Bałtycki".
- Ojej, co ja złego zrobiłam? - przestraszyła się w pierwszym momencie Sylwia Płoska z Pucka, gdy została zatrzymana przez policjantów. Ci wytłumaczyli kierującej, że chodzi o naszą akcję.
- Pani przed chwilą zatrzymała się, by przepuścić osobę niepełnosprawną na wózku - mówi starszy posterunkowy Marek Wrosz z wydziału ruchu drogowego KPP w Pucku.
W Pucku rejestrowali się kandydaci na dawców komórek macierzystych
Wśród osób, które otrzymały od nas latarkę były także dwie panie, dla których był to pierwszy kontakt z patrolem policji na drodze.
- Jeżdżę od dziesięciu lat, a dopiero teraz zostałam zatrzymana do kontroli - mówi kierująca.
Ewa Janczak z Brudzewa była bardzo zaskoczona, gdy otrzymała w prezencie latarkę.
- Zawsze staram się przepuszczać pieszych - mówi. - Wiem, ile czasu trzeba niekiedy spędzić przed przejściem, by dostać się na drugą stronę ulicy.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
