Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wichura w powiecie puckim. Zerwany dach we Władysławowie | ZDJĘCIA

mo
Uszkodzony dach ul. Rybacka Władysławowo 2015
Uszkodzony dach ul. Rybacka Władysławowo 2015 OSP Chłapowo
Wichura w powiecie puckim 2015. Niedzielne silne podmuchy wiatru zerwały poszycie dachowe jednego z bloków na ul. Rybackiej we Władysławowie. Strażacy JRG Puck przy wsparciu GCBA Władysławowo oraz OSP Chłapowo krok po kroku rozbierali zniszczone fragmenty dachu.

Wichura w powiecie puckim 2015. W niedzielę 09.11.2015 oprócz zwalonych na drogę drzew, gwałtowny wiatr wyrządzał też szkody w konstrukcjach domów. Jedną z nich ok. godz. 11 zaobserwowali mieszkańcy osiedla przy ul. Rybackiej we Władysławowie. Tam dach jednego z bloków został poważnie uszkodzony.

ZOBACZ TEŻ: Wichura w powiecie puckim (09.11.2015) łamała także duże drzewa | ZDJĘCIA

- Zgłoszenie otrzymaliśmy pare minut przed godziną 11:00. Dotyczyło zerwanego poszycia dachu z budynku wielorodzinnego we Władysławowie przy ul.Rybackiej - relacjonuje Tomasz Otrompka, dowódca zastępu OSP Chłapowo.

Strażacy z JRG Puck, a także GCBA Władysławowo i OSP Chłapowo pracowali na wysokościach. Ubrani w szelki i dodatkowo zaasekurowani linkami ratowniczymi krok po kroku usuwali uszkodzone fragmenty konstrukcji czteropiętrowego budynku.

- Przystąpiliśmy do rozbiórki, tj. cięcia i znoszenia na dół papy, styropianu, rynien i opierzenia - mówi Tomasz Otrompka.

Wichura w powiecie puckim, w tym wypadku we Władysławowie była nadwyraz silna. Wciąż wiejący wiatr nie ułatwiał pracy.

BĄDŹ NA BIEŻĄCO. Polub nas na Facebooku!

- Elementy znosiliśmy klatką schodową. - dodaje dowódca OSP Chłapowo. - Spuszczanie ich na ziemię za pomocą linek nie wchodziło w rachubę. Cały czas bardzo mocno wiało.

Ratownicy zadecydowali, aby ich działania wsparła policja. Funcjonariusze dla bezpieczeństwa zamknęli ulicę Rybacką, ponieważ istniało ryzyko poderwania przez wiatr niebezpiecznych fragmentów konstrukcji. Dodatkowo poproszono właścicieli samochodów zaparkowanych pod blokami, aby usunęli swoje pojazdy na czas trwania akcji.

Akcja trwała praktycznie do godzin popołudniowych. Na miejsce przybył burmistrz Roman Kużel, który sprawdził jakie są straty i zaoferował pomoc.

- Jesteśmy wdzięczni bumistrzowi Romanowi Kużlowi za zapewnienie ciepłego posiłku i okazane wsparcie - dziękują strażacy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto