MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Odi z Władysławowa odzyskuje siły i powoli spaceruje | ZDJĘCIA, WIDEO

Krzysiek Hoffmann
Odi z Władysławowa odzyskuje siły w Przychodni Weterynaryjnej Psia Kość we Władysławowie
Odi z Władysławowa odzyskuje siły w Przychodni Weterynaryjnej Psia Kość we Władysławowie Piotr Niemkiewicz
Odi z Władysławowa, którego cudem udało się uratować dzięki przytomnej reakcji małżeństwa z Władysławowa i wolontariuszom OTOZ Animals inspektorat Puck, odzyskuje stracone siły w przychodni Psia Kość. Rany, które zadali 14-miesięcznemu czworonogowi oprawcy, powoli się goją. Czeka go jeszcze żmudna rehabilitacja w Przychodni Psia Kość.

Odi z Władysławowa walczy! Zobacz sam:

wideo: Krzysiek Hoffmann

Psiak, którego skomlenie usłyszała mieszkanka Władysławowa i razem z mężem odkopała spod sterty gruzu, jeszcze tydzień temu był w tragicznym stanie - już dziś staje na nogi. Rany powoli się goją, a rokowania - choć nadal ostrożne - pozwalają myśleć pozytywnie. Co zdumiewające, Odi po horrorze, jaki zafundowali mu ludzie, nie stracił do nich zaufania. Chętnie podchodzi do swoich gości i nieśmiało macha ogonem.

- Jesteśmy zachwyceni postępami w leczeniu - mówi Maria Antoniewicz z OTOZ Animals inspektorat Puck. - Odi chodzi, chętnie je i odzyskuje dawne siły. Jednak droga do pełni sprawności jest jeszcze bardzo, bardzo długa.

ZOBACZ TEŻ:

Stąd także rzadkie odwiedziny u psiaka. Inspektorki nie chcą nadwyrężać jego sił i dać mu zasłużony odpoczynek. Wiele przeszedł, a częste wizyty na tym etapie mogą tylko niepotrzebnie stresować 14-miesięcznego kundelka.

Obecnie największy problem stwarza martwica skóry, która goić się będzie przez kilka najbliższych tygodni. Niemały kłopot psiakowi stwarza też przednia lewa łapa. Odi póki co na niej nie staje. Drażnią go też rany, z których sączy się ropa.

Na szczęście, rokowania są dobre. Czworonożny przyjaciel jest pod stałą opieką profesjonalistów z Przychodni Psia Kość

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto