Na egzotyczny, z punktu widzenia wód Bałtyku, okaz natrafił kuter rybacki w okolicy Krynicy Morskiej. Nietypowa ryba o wadze niespełna 12,5 kg zaplatała się w sieci stawne. Rybacy przekazali ją następnie do Morskiego Instytutu Rybackiego, gdzie została zbadana i zidentyfikowana.
- Samogłowy występują w wodach całego oceanu światowego, ale najliczniej obserwuje się je w strefie klimatu śródziemnomorskiego i w okolicach strefy międzyzwrotnikowej - mówi Katarzyna Nadolna-Ałtyn. - To ryby rejonu otwartych wód. Samogłowy sporadycznie spotykane są w Morzu Północnym, a wyjątkowo rzadko w Bałtyku
Specjaliści z MIR podkreślają, że złowiona ryba to pierwszy taki okaz w południowo-wschodnim rejonie Zatoki Gdańskiej.
Samogłowy w Bałtyku to rzadkość, choć nie nowość. Niemcy notują jego obecność od 1860 r., a od 1978 roku osobniki tego gatunku pojawiały się 19-krotnie.
Polskie źródła donoszą o obecności mola mola od 2000 roku - głównie jesienią. W październiku 2000 pokazał się w Bałtyku na zachód od Rozewia, w listopadzie 2005 r. ryba wylądowała na plaży w Pogorzelicy, a pięć lat później 5 mil od Łeby (październik 2010). Ostatni raz złapano ją w październiku 2014 r. w okolicy Kuźnicy.
To nie pierwszy samogłów w polskich sieciach. Pięć lat temu, w październiku 2014 mola mola złapał ją rybak z Kuźnicy - Piotr Nimoth. Co ciekawe, egzotyczna ryba w jego sieciach wylądowała... dwukrotnie.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?